Forum Lost Fan Strona Główna Lost Fan
Rozmowy na Plaży - Lost Fan
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Dzień 34/Noc 35 (01x25): Plaża Przy Skałach/Bunkier: Delfin
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 9, 10, 11  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Lost Fan Strona Główna -> Rozmowy z odcinka 01x25
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Clover Diverse




Dołączył: 13 Cze 2006
Posty: 662
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Inverness (Scotland)

PostWysłany: Sob 19:10, 02 Gru 2006    Temat postu:

[Clover uśmiechnęła się ciepło do Emily i położyła dłoń na jej ramieniu.]

<Emily> Potrzebujemy pomocy. To naprawdę ważne. Od tego zależy nasze życie... Żeby zepchnąć tratwę do morza, potrzebujemy wielu osób, a to przecież nasz jedyny ratunek +- [powiedziała.]

[Wyczuła, że Emily jest roztrzęsiona... Nie chciała jej do niczego zmuszać, ale z drugiej strony obiecała coś pozostałym.]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Emily Lee




Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn

PostWysłany: Sob 19:19, 02 Gru 2006    Temat postu:

[Emily rozejrzała się niepewnie po bunkrze. Ludzie powoli wychodzili na korytarz, przysłuchując się Clover. Emily bardzo obawiała się Innych, ale czuła, że powinna pomóc. Chciała za wszelką cenę zwalczyć ten strach...]

[Schowała kosmyk włosów za ucho i poczuła, jak staje obok niej Corey. Wtedy poczuła się bezpieczniejsza. Spojrzała na Clover z nowym zdeterminowaniem w oczach.]

<Clover> Pójdę. Nie mogę cały czas obawiać się, że Inni przyjdą i mnie porwą. Z Coreyem jestem bezpieczna +- [powiedziała stanowczo, chwytając go za rękę.]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ania Linder




Dołączył: 13 Cze 2006
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn

PostWysłany: Sob 19:21, 02 Gru 2006    Temat postu:

[Przebrana w czysty strój i odświeżona po długiej i przyjemnej kąpieli, Ania wyszła z łazienki na korytarz, dłonią przeczesując mokre włosy. Odwzajemniła uśmiech Nicka i miała już do niego zagadać, gdy usłyszała Clover. Zatrzymała się i wysłuchała wszystkiego o czym mówiła kobieta. Zaklęła pod nosem, gdy okazało się, że trzeba będzie wracać na plażę. Nie takie miała plany. Wolała przemilczeć całą sprawę i czekać na dalszy rozwój wydarzeń.]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nadia Clark




Dołączył: 13 Cze 2006
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 19:21, 02 Gru 2006    Temat postu:

Rachel Fox napisał:
<Nadia> Na pokład samolotu da się wszystko wnieść, nawet bombę, trzeba tylko znać odpowiednich ludzi i mieć wystarczającą ilość pieniędzy, albo być po prostu sprytnym. Bardziej mnie zastanawia, po co miałaby nosić przy sobie broń. [Zamyśliła się przez chwilę]


[Nadia pokiwała głową pod wpływem słów Rachel. Rzeczywiście, ludzie w dzisiejszych czasach potrafili być nieobliczalni. Usłyszała uwagę Emily skierowaną do nich. Nie potrafiła zrozumieć jej nagłego wybuchu. Chciała coś powiedzieć, gdy do bunkra wpadła Clover. Była zaskoczona, gdy kobieta krzyknęła, aby wszyscy wracali na plażę. Przecież Inni planowali zasadzkę na nich. Nadia wzdygnęła się mimowolnie.]

== Przecież tam są Inni. Planują atak. [Była przerażona faktem opuszczenia bunkra.]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Nadia Clark dnia Sob 19:23, 02 Gru 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Clover Diverse




Dołączył: 13 Cze 2006
Posty: 662
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Inverness (Scotland)

PostWysłany: Sob 19:23, 02 Gru 2006    Temat postu:

[Clover uśmiechnęła się z wdzięcznością do Emily.]

<Emily> Dziękuję Ci. Widziałaś gdzieś Mike'a ? +-

[Spojrzała na Coreya, który stał obok Emily. Wyglądało na to, że i on zamierza pomóc przy tratwie.]

<Corey> Mógłbyś zorganizować wymarsz z bunkra? Myślę, że Cię posłuchają, a ja mam jeszcze coś do załatwienia z panem Nicolasem... +- [chrząknęła znacząco, przewracając oczami.]

[Clover zerknęła na Nadię, gdy usłyszała jej głos.]

<Nadia> Właśnie dlatego, że tam są Inni, musimy się pospieszyć z budową tratwy. Jeśli tratwa nie wypłynie, zginiemy tu... Stracimy jakiekolwiek szanse na przetrwanie... [powiedziała.]

== Czy Wy tego nie rozumiecie ?! +- [popatrzyła na wszystkich.]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rachel Fox




Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Phoenix/Arizona

PostWysłany: Sob 19:26, 02 Gru 2006    Temat postu:

[Rachel uśmiechnęła się na wieść, że tratwa jest już gotowa do odpłynięcia.
Czuła się jeszcze słabo, ale nie mogła nikomu tego okazać, musiała popłynąć. Po chwili, za plecami usłyszała niezadowolone słowa rozbitków. Nie mogła zrozumieć dlaczego nie chcieli pomóc.]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Emily Lee




Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn

PostWysłany: Sob 19:35, 02 Gru 2006    Temat postu:

[Emily pokręciła przecząco głową.]

<Clover> Nie widziałam go nigdzie... [powiedziała.]

[Popatrzyła na pozostałych.]

== Idziecie, czy będziecie tu siedzieć i czekać aż Inni was pozabijają? +- [zwróciła się do wszystkich.]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nadia Clark




Dołączył: 13 Cze 2006
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 19:35, 02 Gru 2006    Temat postu:

[Nadia opuściła głowę. Bała się wyjść z bunkra, ale skoro tratwa była ich jedyną szansą...
Słyszała niezadowolone pomruki reszty rozbitków. Milczała, zastanawiała się czy powinna iść na plażę.]
[Spojrzała na Emily. Widziała jej determinację i upór. Postanowiła. Lepiej coś zrobić, pomóc, a niżeli czekać na śmierć.]
<do Emily> Pójdę. [Nie była pewna swojej decyzji, ale skoro już zdecydowała, zrobi to.]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Corey Jordison




Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polska/Australia

PostWysłany: Sob 19:47, 02 Gru 2006    Temat postu:

[ Corey nadal zirytowany zachowaniem Nicka, jeszcze bardziej wkurzył sie gdy do bunkra wleciała Clover i zaczęła krzyczeć. Jednak po wysłuchaniu jej, spoważniał. ]

<Clover> Wracaj na plażę. Ja zbiorę wszystkich i szybko dołączymy do was.

[ Po chwili zbliżył się do Clover i szepnął jej do ucha. ]

<Clover> Mogłabyś zostawić mi swoją broń.. Wiesz, gdyby ludzie mieli opory. Zresztą.. też mam pewną sprawę do załatwienia z Nickiem. +-


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Clover Diverse




Dołączył: 13 Cze 2006
Posty: 662
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Inverness (Scotland)

PostWysłany: Sob 19:51, 02 Gru 2006    Temat postu:

[Clover kiwnęła głową po wysłuchaniu Coreya.]

<Corey> Oddasz mi ją jak tylko wrócę na plażę [powiedziała, wyciągając broń zza spodni.]

[Podała Coreyowi Desert Eagle.]

<Corey> Teraz muszę jeszcze skombinować broń od Nick'a. Będę na plaży za jakieś pół godziny. Powodzenia +- [powiedziała do niego z uśmiechem.]

[Zauważyła, że coraz więcej ludzi postanawia wyruszyć na pomoc przy tratwie.]

== Cieszę się, że zrozumieliście... Corey Was poprowadzi ++ [powiedziała.]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Emily Lee




Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn

PostWysłany: Sob 19:57, 02 Gru 2006    Temat postu:

[Emily rozejrzała się na boki. Popatrzyła na Clover z wdzięcznością, kiedy kobieta dała Coreyowi broń.]

<Clover> Powodzenia w rozmowie z Nick'iem... ++ [powiedziała, wzdychając ze złością.]

[Wyszła z bunkra razem z pozostałymi, trzymając się blisko Coreya.]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Clover Diverse




Dołączył: 13 Cze 2006
Posty: 662
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Inverness (Scotland)

PostWysłany: Sob 20:01, 02 Gru 2006    Temat postu:

[Kiedy wszyscy wyszli z bunkra, Clover przeniosła wzrok na drzwi, za którymi jakiś czas temu zniknął Nick. Podeszła do nich z pewnym spojrzeniem. Zatrzymała się tuż przy nich i kopnęła w nie. Otworzyły się z hukiem, a Clover weszła do pomieszczenia i uśmiechnęła się pobłażlwie do Nick'a.]

<Nick> Witam, panie Sendler +- [powiedziała wesoło.]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nicolas Sendler




Dołączył: 13 Cze 2006
Posty: 497
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sydney (Australia)

PostWysłany: Sob 20:09, 02 Gru 2006    Temat postu:

[Nick zląkł się gdy Clover tak nagle weszła. Nie wiedział co mogła od niego chcieć. Zachował pełen spokój chociaż wgłębi był wkurzony.
Wskazał ręką na klamkę w drzwiach. Kiwnął głową cały czas wskazując. Czekał aż Clover spojrzy.]
<do Clover> To jest klamka. Naucz się tego używać... Złap za nią i naciśnij. Przyda się na przyszłość.+-


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Corey Jordison




Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polska/Australia

PostWysłany: Sob 20:12, 02 Gru 2006    Temat postu:

== Ruchy ludzie! Pośpieszcie się!

[ Corey stał przy początku schodów i poganiał wszystkich wchodzących do góry. Kobietom dodawał otuchy, a mężczyzn klepał po plecach. Chciał dodać im otuchy. Emily zaczekała na niego i kiedy wszyscy już opuścili bunkier, zatrzymał ją. ]

<Emily> Mam tu pewną sprawę do załatwienia. ++

[ Wyszli na zewnątrz. ]

<Emily> Idźcie tamtędy. Za kilka minut powinienem do was dołączyć. O nic nie pytaj.

[ Powiedział po czym pocałował ją w policzek i poczerkał aż odejdą na odpowiednią odległość. Sam schował sie w krzakach tuż przy drzwiach korytarza. Czekał, aż Clover opuści bunkier. ]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Clover Diverse




Dołączył: 13 Cze 2006
Posty: 662
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Inverness (Scotland)

PostWysłany: Sob 20:12, 02 Gru 2006    Temat postu:

[Clover spojrzała na Nick'a, a potem na klamkę.]

<Nick> Och, oczywiście, popełniłam śmiertelny błąd, naruszając prywatność Wielkiego Pana i Władcy +- [parsknęła śmiechem.]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Lost Fan Strona Główna -> Rozmowy z odcinka 01x25 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 9, 10, 11  Następny
Strona 5 z 11

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Możesz zmieniać swoje posty
Możesz usuwać swoje posty
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin