Forum Lost Fan Strona Główna Lost Fan
Rozmowy na Plaży - Lost Fan
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Dzień 34/Noc 35 (01x24): Plaża Ogólna
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12 ... 21, 22, 23  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Lost Fan Strona Główna -> Rozmowy z odcinka 01x25
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Chuny Parks




Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 664
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sydney (Australia)

PostWysłany: Nie 12:31, 03 Gru 2006    Temat postu:

[Chuny wyrwała się z rąk Roberta. Nie chciała i nie pozwoli na to by ktokolwiek ją teraz zatrzymał. Przyniesie do obozu tą broń z bunkra, choćby miała zabić Nicka, żeby jej ją oddał.]

<do Roberta> On nic mi nie zrobi! [Roztarła miejsce, gdzie Robert ją trzymał.] Miał wiele okazji, żeby mnie zabić, a niczego nie zrobił. Myślisz, że tak po prostu pozwolił mi wtedy opuścić bunkier? Groził mi bronią, że zabije jeśli wyjdę, ale gdy to zrobiłam nie stało się nic...+-

[Odsunęła się od niego.]

<do Roberta> Pójdę tam i nie powstrzymasz mnie. Zostań tu i dopilnuj wszystkiego.+-


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Robert Douglas




Dołączył: 13 Cze 2006
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sydney

PostWysłany: Nie 12:40, 03 Gru 2006    Temat postu:

[Robert postąpił kilka kroków w jej stronę.]

<do Chuny> Chuny, błagam cię. Pomyśl przez chwilę. Pomyśl racjonalnie. Pakujesz się prosto w paszczę lwa.+-


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Chuny Parks




Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 664
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sydney (Australia)

PostWysłany: Nie 12:45, 03 Gru 2006    Temat postu:

<do Roberta> Ja dopiero teraz myślę racjonalnie, Robert! Największą głupotą jaką mogliśmy zrobić, było posłanie do bunkra Clover. Przez to teraz cierpi. Nic mi się nie stanie, sam dobrze o tym wiesz...+-

[Odwróciła się by odejść, ale nagle coś jej się przypomniało i zawróciła]

<do Roberta> Jeszcze jedno... [Spojrzała w jego oczy, pewna siebie.] Musisz mi coś obiecać... Jeśli nie będzie mnie dłużej niż godzinę, to nie czekajcie na mnie tylko płyńcie. Będzie musiała wam wystarczyć ta broń, którą macie.+-


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Robert Douglas




Dołączył: 13 Cze 2006
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sydney

PostWysłany: Nie 12:51, 03 Gru 2006    Temat postu:

[Robert wytrzeszczył oczy i natychmiast pokręcił głową słuchając pomysłu kobiety.]

<do Chuny> Nie, nie, nie Chuny. Nie ma mowy. Ta tratwa nie odpłynie bez ciebie. Jeżeli nie będzie cię równo za godzinę to pójdę tam po ciebie. Inna opcja nie wchodzi w grę. Rozumiesz?! [Powiedział stanowczo, tonem nie znoszącym sprzeciwu.]+-


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Chuny Parks




Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 664
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sydney (Australia)

PostWysłany: Nie 12:56, 03 Gru 2006    Temat postu:

[Chuny zrezygnowała z dalszego przekonywania.]

<do Roberta> Wrócę tu dużo wcześniej. A teraz wracaj do tratwy i o mnie się nie martw. Do zobaczenia.+-

[Powiedziała to wszystko chłodnym tonem, choć wiedziała, ze Robert się o nią martwi. Musiała tą sprawę załatwić sama i w pewien sposób już nie obawiała się o swoje życie. Nick mógł ją wykończyć wiele razy i tego nie zrobił, więc czemu nagle teraz miałby tego chcieć.]

[Oddaliła się szybko od Roberta, już nie oglądając się za siebie. I bez tego wiedziała, ze wciąż tam stoi i patrzy jak odchodzi.]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Clover Diverse




Dołączył: 13 Cze 2006
Posty: 662
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Inverness (Scotland)

PostWysłany: Nie 12:59, 03 Gru 2006    Temat postu:

[Clover nie zdołała wydusić z siebie ani słowa. Podniosła się z piasku, kiedy Chuny zaczęła oddalać się od obozowiska.]

<Chuny> Chuny, uważaj na siebie !!! Proszę +- [krzyknęła jeszcze za nią.]

[Zrobiła dwa kroki w jej kierunku, ale ktoś chwycił ją za rękę. Napotkała zdecydowane spojrzenie Mike'a. Westchnęła cicho i przeniosła wzrok na Coreya. Dopiero teraz postanowiła mu odpowiedzieć.]

<Corey> Nie ma za co. Mam nadzieję, że się przydała do czegoś konkretnego +- [uśmiechnęła się.]

[Zakaszlała kilka razy.]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
J.The.Moderator




Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 13:09, 03 Gru 2006    Temat postu:

Nagle w dżungli słuchać potężny odgłos wybuchu i ponad drzewami widać unoszącą się kule ognia i czarnego dymu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Clover Diverse




Dołączył: 13 Cze 2006
Posty: 662
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Inverness (Scotland)

PostWysłany: Nie 13:11, 03 Gru 2006    Temat postu:

[Clover odwróciła się gwałtownie do tyłu, usłyszawszy potężny odgłos wybuchu. Zauważyła ponad drzewami unoszącą się kulę ognia i czarny dym.]

<do siebie> Jezu Chryste... Zaczyna się... [szepnęła, zupełnie zapominając o bólu.]

[Spojrzała na Mike'a, a później na Coreya i Emily. Wszyscy mieli tak samo zdziwione miny.]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Emily Lee




Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn

PostWysłany: Nie 13:16, 03 Gru 2006    Temat postu:

[Emily spojrzała ze strachem na kulę ognia. Przełknęła ślinę. Przypomniała sobie, że miała wyzbyć się strachu, a najlepszym lekarstwem na to był Corey. Chwyciła się więc kurczowo jego ramienia.]

== Zbliżają się, prawda...? To straszne... Grozi nam inwazja jakichś dzikusów z dżungli, a mimo to Nick nie zamierza oddać broni i zachowuje się jak kretyn. Nienawidzę go ! Nienawidzę tego wszystkiego ! +- [krzyknęła, nie mogąc się powstrzymać.]

[Zauważyła, że ilekroć próbuje się wyzbyć strachu, zamienia się on w niekontrolowane wybuchy złości.]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
John Flurry




Dołączył: 13 Cze 2006
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 13:20, 03 Gru 2006    Temat postu:

[John, tak samo jak większość rozbitków, przestał pracować, gdy usłyszał wybuch i spostrzegł kulę ognia nad drzewami. Skrzyżował ręce na klatce piersiowej, wpatrując się w zjawisko zmrużonymi oczyma.]

<do siebie> Ja pierdolę, skąd oni się urwali... [szepnął do siebie.]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Corey Jordison




Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polska/Australia

PostWysłany: Nie 13:21, 03 Gru 2006    Temat postu:

<Clover> Miejmy nadzieję, że się do czegoś przydał.

[ Rzucił i uśmiechnął się do Clover. Jednak jego uśmiech nie zagościł na jego twarzy zbyt długo. Rozległ się ogromny huk, który go ogłuszył. Nie wiedział co sie dzieje. ]

[ Kiedy Emily chwyciła się jego ramienia i wykrzyczała się, przytulił ją. ]

<Emily> Uspokój się.. Em, wszystko będzie w porządku. Obiecuję ci. Nie damy się pokonać. +-

[ Spojrzał na nią. W jego oczach mimo wszystko było widać strach. ]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rachel Fox




Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Phoenix/Arizona

PostWysłany: Nie 13:27, 03 Gru 2006    Temat postu:

[Usłyszawszy potężny huk, Rachel gwałtwownie podniosła głowę, a jej oczom ukazał się wielki kłąb dymu unoszący się ponad drzewami. Zrobiła dwa kroki w tył by lepiej się przyjrzeć, nie miała jednak pojęcia co to mogło być]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Robert Douglas




Dołączył: 13 Cze 2006
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sydney

PostWysłany: Nie 13:27, 03 Gru 2006    Temat postu:

[Robert wrócił do obozu akurat, gdy nastąpił wybuch. Wpatrywał się w niego niczym zahipnotyzowany. Coraz bardziej zaczynał bać się o bezpieczeństwo obozu i o Chuny. Zerknął za nią zastanawiając się, czy jednak nie powinien tam pobiec.]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Julie-Ann Parsons




Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Los Angeles/Sydney

PostWysłany: Nie 13:29, 03 Gru 2006    Temat postu:

[Julie i David przerwali pracę tak jak wszyscy na widok wybuchu. Nie było jednak sensu mu się przyglądać. Rozpraszał tylko.]

== Ludzie! Bierzcie się do roboty, jeśli nie chcecie, by następny wybuch pochłonął waszą tratwę!!! [Wrzasnęła głośno.]+-


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Clover Diverse




Dołączył: 13 Cze 2006
Posty: 662
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Inverness (Scotland)

PostWysłany: Nie 13:31, 03 Gru 2006    Temat postu:

[Clover zauważyła, że wszyscy zaprzestali pracy. Spojrzała porozumiewawczo na Davida. Zbliżyła się do grupy ludzi szybkim krokiem.]

== Zabierzcie się do pracy !!! Musimy to skończyć zanim oni tu przyjdą !!! Na co czekacie ?! +- [krzyknęła do wszystkich.]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Lost Fan Strona Główna -> Rozmowy z odcinka 01x25 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12 ... 21, 22, 23  Następny
Strona 11 z 23

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Możesz zmieniać swoje posty
Możesz usuwać swoje posty
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin